Hej!😀
Dziś chciałabym opowiedzieć Wam o książce, która nosi tytuł : "Momo". Napisał ją Michael Ende. Głównymi bohaterami są : Momo, Gigi, Beppo, Kasjopeja, szarzy panowie, Mistrz Hora i małe dzieci. A ta historia zaczęła się tak... Opowieść o Momo zaczęła się w małym miasteczku. Mała dziewczynka zamieszkała w ruinach starego amfiteatru, mieszkańcy miasteczka przynosili Momo ( Tak miała na imię ) jedzenie. Pewnego dnia Gigi opowiada o panu Fusi, który jako pierwszy dał swój czas szarym panom. Podobno kiedy rozmawia się ze szarym panem to jest bardzo zimno. Ale nie tylko pana Fusiego dopadł szary pan. Momo też natknęła się na szarego pana, ale nie oddała czasu, broniła go dzielnie, aż szary pan się poddał. Odjechał i już nigdy więcej się nie pokazał. Nagle ni stąd ni zowąd pojawił się żółw, który wabił się Kasjopeja. Kasjopeja pokazała Momo drogę do mistrza Hory. Mistrz Hora nakarmił głodną Momo. A ona wróciła do domu. Ale nie było ani dzieci, ani Gigiego, ani Beppa i innych przyjaciół. Wszystkich dopadli szarzy panowie😢. A Momo chciała ich ocalić. Więc czekała na Kasjopeje i zgubiła ją. Żółw odnalazł dziewczynkę i razem poszli do mistrza Hory, ale przez cały czas ścigali ją szarzy panowie. Momo dotarła do mistrza Hory i poprosiła o kwiat jednej godziny. Czas mijał a ona miała godzinę na ich pokonanie.
Czy jej się uda?😕 Nie będę zdradzała zakończenia.😁